Niania okradła pracodawców
Zatrudnili ją jako opiekunkę do dzieci. 50-letnia mieszkanka Warszawy nie omieszkała jednak przeszukać pomieszczeń pracodawców. Po kilku miesiącach pracy z domu pokrzywdzonych zginęła karta bankomatowa. Potem uszczuplił się stan konta. Elżbieta R. naraziła swoich pracodawców na straty w kwocie 2700 zł. Dziś o jej losach zdecyduje sąd.
Kilka dni temu do piaseczyńskich policjantów zgłosiła się pokrzywdzona kobieta, której skradziono kartę bankomatową. Po sprawdzeniu stanu konta okazało się, kilkakrotnie były wybierane pieniądze, w sumie uzbierało się 2700 zł. Sprawą zajęli się piaseczyńscy kryminalni.
Sprawdzili wszystkie wątki, które mogłyby mieć związek z tą sprawą. Wszystko wskazywało na opiekunkę, którą młode małżeństwo zatrudniło kilka miesięcy temu. Pod ich nieobecność Elżbieta R. przeszukiwała pomieszczenia, zamiast zajmować się dziećmi.
Kryminalni złożyli wizytę nieuczciwej pracownicy. W mieszkaniu Elżbiety R. znaleźli kartę bankomatową poszkodowanej i kartkę z nr PIN. Okazało się, że od września do grudnia kobieta kilkakrotnie podejmowała niewielkie kwoty pieniędzy. W sumie wybrała 2700 zł.
Dziś o jej losie zdecyduje sąd. Śledczy z wnioskiem o dozór policyjny 50-latki doprowadzą ją przed wymiar sprawiedliwości. Za kradzież, której się dopuściła grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
hkk