Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Czyn godny naśladowania

Data publikacji 07.09.2009

W weekend dwóch kierowców i pasażer jadących trasą z Konstancina – Jeziorny do Góry Kalwarii zatrzymało nietrzeźwego kierowcę forda, a następnie powiadomili policję. Po przewiezieniu do komisariatu okazało się, że mężczyzna miał we krwi ponad 2, 30 promila alkoholu. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Panom: Krzysztofowi, Arturowi i Markowi, którzy zatrzymali niebezpiecznego użytkownika drogi gratulujemy postawy i determinacji.

 Wszystko wydarzyło się w sobotnie popołudnie na drodze z Konstancina - Jeziorny do Góry Kalwarii. Kierujący motorem Pan Krzysztof zauważył jadącego „wężykiem” forda. Widząc jakie zagrożenie stwarza pijany kierowca, nawiązał kontakt z jadącym za nim kierowcą auta, Panem Arturem. Panowie wcześniej się nie znali. Podjęli decyzję, że zatrzymają kierującego fordem, który zmieniał pasy ruchu, jechał całą szerokości jezdni.

 W miejscowości Brzeźce pojazd zatrzymał się pod jedną z posesji. Panowie Artur i Krzysztof podbiegli do auta, w którym siedział kompletnie zamroczony alkoholem mężczyzna. Był bardzo agresywny, próbował w jednego z nich rzucić cegłą. Trzeźwym mężczyznom jednak szybko udało się obezwładnić 31-letniego Grzegorza W, a następnie powiadomić policję.
 
Policjanci po przewiezieniu zatrzymanego do komisariatu w Konsatncinie - Jeziornie sprawdzili zawartość alkoholu w jego organiźmie. Okazało się, że mężczyzna kierował autem mając ponad   2, 3 promila alkoholu. Pikanterii całemu zdarzeniu dodaje fakt, że Grzegorz W. był już wcześniej zatrzymywany za jazdę w stanie nietrzeźwości.
 
Teraz nietrzeźwy kierowca odpowie ponownie za swój czyn przed sądem i z pewnością straci prawo jazdy na długie lata. Na szczęście dzięki postawie świadków zdarzenia nikt tym razem nie ucierpiał.
Panom: Arturowi, Krzysztofowi i Markowi gratulujemy postawy i determinacji.
 
 
/mp/
Powrót na górę strony