Alkohol przyczyną kolizji
Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści to największy problem na polskich drogach. Praktycznie nie ma dnia, aby policjanci nie zatrzymali nietrzeźwych kierujących. W ostatni weekend policjanci zatrzymali 7 nietrzeźwych kierujących, którzy mieli od 0,26 promila do 3 promili alkoholu w organizmie. Spośród zatrzymanych, kierująca renault odprowadziła do kolizji z toyotą. Elżbieta N. miała ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Całkowity brak wyobraźni kieruje tymi, którzy po wypiciu alkoholu wsiadają za kierownicę pojazdów lub na rower. Czyniąc tak, nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, jakie wynikają z takiego zachowania. Jeżdżą slalomem, bez świateł, ale za to promilami.
Mimo wielu policyjnych apeli do kierowców i rowerzystów, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
Każda osoba siadająca za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka stanowi zagrożenie dla siebie oraz dla życia i zdrowia innych użytkowników drogi.
Do kolizji doszło w sobotę po południu na ulicy Julianowskiej w Piasecznie. Elżbieta N. kierująca renault doprowadziła do kolizji z toyotą. Kobieta najechała na tył jadącej przed nią toyoty.
Szybko okazało się, że kobieta jest nietrzeźwa. Przeprowadzone badanie wykazało, że miała ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Teraz będzie odpowiadała za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji, czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat więzienia.
hkk