Spowodował wypadek mając ponad 2,5 promila
Omal nie doszło do tragedii, gdy pijany mężczyzna kierując pojazdem marki rover najechał na tył seata na ulicy Słonecznej w Starej Iwicznej. Kierująca seatem z obrażeniami ciała została odwieziona do szpitala. 22-letni Mariusz P. został zatrzymany, miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Jazda pod wpływem alkoholu to brak wyobraźni i odpowiedzialności za swoje postępowanie. Nawet niewielka dawka osłabia koncentrację i opóźnia refleks. Praktycznie codziennie policjanci zatrzymują kierowców, którzy zdecydowali się na jazdę po kilku „głębszych”. Tacy ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w takim stanie stanowią zagrożenie na drodze nie tylko dla siebie samego, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu.
W sobotę w godzinach popołudniowych oficer dyżurny w Piasecznie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o wypadku drogowym na ul. Słonecznej w Starej Iwicznej. Gdy policyjna załoga dojechała na miejsce okazało się, że mężczyzna kierujący roverem jest nietrzeźwy. Przeprowadzone przez policjantów piaseczyńskiej drogówki badanie alkomatem, wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że Mariusz P. najprawdopodobniej nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył seata. W wyniku tego zdarzenia kierująca seatem z obrażeniami ciała została odwieziona do szpitala. W toku prowadzonych czynności, dodatkowo okazało się, że Mariusz P. nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku i jazdę bez uprawnień. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
mb