Myślał, że policjanci zapomnieli
Kryminalni z Piaseczna zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o usiłowanie oszustwa. Paweł N. chciał zapłacić za zakupy nie swoją kartą zbliżeniową. Wczoraj usłyszał zarzut za usiłowanie oszustwa, czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło kilka miesięcy temu w Piasecznie. W jednym ze sklepów młody mężczyzna zrobił zakupy na kwotę ponad 40 złotych, problem zaczął się przy kasie. Mężczyzna chciał zapłacić za zakupy nie swoją kartą zbliżeniową, gdy kasjerka zorientowała się, że karta jest zastrzeżona, natychmiast ją zatrzymała.
Paweł N. zostawiając koszyk z zakupami szybko opuścił sklep. Personel sklepu o zdarzeniu powiadomił piaseczyńskich funkcjonariuszy. Sprawą usiłowania oszustwa zajęli się piaseczyńscy kryminalni. W trakcie prowadzonych czynności dotarli do właściciela karty, który zagubił ją w niewyjaśnionych okolicznościach, na szczęście szybko zastrzegł kartę w swoim banku.
Po kilku miesiącach prowadzonych działań policjanci wytypowali krąg osób podejrzewanych o przywłaszczenie karty zbliżeniowej. Paweł N. myślał chyba, że policjanci zapomnieli, niebawem przekonał się, że policjanci nie zapomnieli.
Kryminalni zatrzymali mężczyznę i ujawnili przy nim zastrzeżoną kartę zbliżeniową. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut za usiłowanie oszustwa i dobrowolnie poddał się karze.
hkk