Pijani jeżdżą pod osłoną nocy
Jest to kolejny przypadek nietrzeźwego kierującego, który próbuje pod osłoną nocy wrócić do domu, jest ciemno mały ruch, może się uda. I tym razem też się nie udało, policjanci z piaseczyńskiej drogówki zatrzymali Tomasza L., który miał prawie 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna w najbliższym czasie usłyszy zarzut za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat więzienia.
Do zatrzymania doszło wczoraj po 1.00 w nocy. Policjanci z drogówki patrolujący rejon ulicy Dworskiej, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mazdą, który jechał tzw. "wężykiem”. Podejrzenia funkcjonariuszy, że osoba siedząca za kierownicą auta jest pijana szybko się potwierdziły. Badaniem alkomatem wykazało prawie 2,7 promila alkoholu w organizmie Tomasza L.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat więzienia i zatrzymaniem prawa jazdy, na jak długo o tym zdecyduje sąd.
hkk