Pijany stracił panowanie nad pojazdem
Prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca hondy, który w miejscowości Solec spowodował kolizję. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie w zaparkowane na poboczu auto. Filip F. odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotę późnym wieczorem piaseczyńscy policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Solec. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że kierujący hondą stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie w uderzył w zaparkowane na poboczu auto. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
Mężczyzna został poddany badaniu stanu trzeźwości. Okazało się, że Filip F. miał w organizmie prawie 1,3 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności, grozi też utrata prawa jazdy. Na jak długo o tym zdecyduje sąd.
hkk