Myślał, że w nocy się uda
Myślał, że w nocy jego przestępstwo nie ujrzy światła dziennego. Szybko przekonał się jak bardzo się mylił. Łukasz R. wpadł w ręce policjantów z komisariatu w Lesznowoli. Motorowerzysta był pijany, badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w jego organizmie.Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do roku pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu patrolujący rejon gminy zauważyli jadącego motorowerzystę. Zaniepokoił ich sposób, w jaki mężczyzna prowadził swój pojazd. Łukasz R. na widok oznakowanego radiowozu zeskoczył z motoroweru rzucając go na ulicę. Zachowanie to wzbudziło podejrzenie policjantów, że mężczyzna ma nieczyste sumienie. Podejrzewali, że powodem tego mógł być wypity wcześniej alkohol.
Podczas kontroli wyczuli od motorowerzysty woń alkoholu. Badanie potwierdziło ich przypuszczenia. 20-latek wybrał się w nocną podróż mając w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Był bardzo zdziwiony, że w nocy spotkał policjantów, myślał, że bez problemów wróci do domu motorowerem.
Teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do roku pozbawienia wolności.
mb