Piją i jeżdżą
Nie maleje liczba nietrzeźwych użytkowników ruchu drogowego na drogach powiatu. Wczoraj w ciągu kilku godzin policjanci zatrzymali dwie nietrzeźwe rowerzystki. Kobiety miały od 0,6 i 0,8 do promila alkoholu w organizmie. Grozi im do roku pozbawienia wolności.
Całkowity brak wyobraźni kieruje tymi, którzy po wypiciu alkoholu wsiadają za kierownicę pojazdów lub na rower. Czyniąc tak, nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, jakie wynikają z takiego zachowania. Jeżdżą slalomem, bez świateł, ale za to promilami.
Mimo wielu policyjnych apeli do kierowców i rowerzystów, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
Każda osoba siadająca za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka stanowi zagrożenie dla siebie oraz dla życia i zdrowia innych użytkowników drogi. Tylko wczoraj, w ciągu kilku godzin, piaseczyńscy policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych rowerzystów.
Pierwsza wpadła Henryka L., na ulicy Źródlanej w Wólce Kozodawskiej zatrzymana przez funkcjonariuszy z piaseczyńskiej prewencji. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie kobiety.
Kilka godzin później policjanci z posterunku w Prażmowie zatrzymali na ulicy Wesołej w Jaroszowej Woli kolejną nietrzeźwą rowerzystkę. Leokadia Ł. jechała wężykiem. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie kobiety.
Zatrzymane kobiety będą odpowiadać za jazdę rowerem stanie nietrzeźwości, grozi im do roku pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk