Grozi mu kolejny zakaz
Rowerem przyjechał do sklepu w Konstancinie-Jeziornie po piwo. Po zakupach rozpoczął dalszą podróż, którą skutecznie przerwali policjanci z miejscowego komisariatu. Władysław B. miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności.
Policyjna załoga z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie w czasie patrolu zwróciła uwagę na jednego z klientów sklepu. Mężczyzna chwiejnym krokiem wyszedł z zakupami, wsiadł na rower i ruszył w dalszą podróż.
Policjanci błyskawicznie zareagowali i uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu mężczyźnie. Po zatrzymaniu i przebadaniu alkomatem, okazało się, że 59-letni Władysław B. miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że dwa miesiące temu Władysławowi B. skończył się zakaz prowadzenia rowerów. Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do roku pozbawienia wolności i kolejny zakaz.
hkk