Piją i jeżdżą
Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii zatrzymali wczoraj po południu dwóch nieodpowiedzialnych kierujących. Kierujący laguną miał, jeden miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie, a rowerzysta prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźni będą odpowiadać za jazdę w stanie nietrzeźwości, grozi im odpowiednio do 2 lat i do roku więzienia.
Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii patrolujący rejon miasta zwrócili uwagę na kierującego laguną. Sposób jazdy kierującego autem wskazywał, że może być nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej. Już podczas sprawdzania dokumentów wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. 32-letni Artur G. miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Z kolei rowerzysta jadący ulicą Marianki nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy, jechał tzw. wężykiem. Patrolujący ten rejon funkcjonariusze z komisariatu zareagowali natychmiast. Po zatrzymaniu do kontroli i pierwszym kontakcie z mężczyzną byli pewni, że jest nietrzeźwy. Badaniem wykazało u 47-letniego Bogdana C. prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyźni będą odpowiadać za jazdę w stanie nietrzeźwości, grozi im odpowiednio do 2 lat i do roku więzienia.
hkk