Zdradziła go jazda wężykiem
Zaczęło się od kontroli drogowej, rowerzysta jechał tzw. „wężykiem”. Badanie wykazało, że był pijany, miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Bogumił H. w najbliższym czasie usłyszy zarzut za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło wczoraj tuż przed 22.00 na ulicy Warszawskiej w Konstancinie-Jeziornie. Policjanci z miejscowego komisariatu, patrolujący rejon miasta, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który jechał tzw. "wężykiem”. Podejrzenia funkcjonariuszy, że rowerzysta jest pijany szybko się potwierdziły. Badaniem alkomatem wykazało 2,3 promila alkoholu w jego organizmie.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu będzie odpowiadał za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności.
hkk