Zdradziła go jazda wężykiem
Zaczęło się od kontroli drogowej, 21-letni rowerzysta jechał tzw. „wężykiem”. Badanie wykazało, że był pijany, miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Przemysław G. w najbliższym czasie usłyszy zarzut za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do roku pozbawienia wolności.
Do zatrzymania doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Biały Ług. Policjanci z posterunku w Prażmowie, patrolujący ten rejon, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który jechał tzw. "wężykiem”. Podejrzenia funkcjonariuszy, że rowerzysta jest pijany szybko się potwierdziły. Badaniem alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna ma już zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2013 roku roku, teraz najprawdopodobniej będzie miał zakaz na prowadzenie rowerów.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności.
hkk