Wpadł przez wykroczenie
Policjanci z piaseczyńskiej drogówki zatrzymali wczoraj w miejscowości Dębówka do kontroli 49-letniego kierowcę. Mężczyzna na oczach funkcjonariuszy popełnił wykroczenie drogowe znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Sądził chyba, że będzie bezkarny. Tak się nie stało. Kontrola kierowcy nie zakończyła się ani na pouczeniu, ani na mandacie. Mirosław M. będzie odpowiadał za złamanie zakazu sądowego prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kontrolujący teren powiatu policjanci z drogówki zauważyli jadącego krajową „50” w miejscowości Dębówka renault. Jego kierowca najprawdopodobniej nie widział patrolu. Myśląc, że nikt nie zauważy jego nieprzepisowej jazdy, popełnił wykroczenie drogowe przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 30km/h. Zdziwił się, kiedy został zatrzymany.
49-latek był trzeźwy, jednak kiedy policjanci zaczęli sprawdzać dokumenty mężczyzna zaczął się niepokoić. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym, funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Zakaz został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu w Piszu i obowiązuje od listopada 2010 roku do listopada 2014 roku. Sprawą zajęli się policjanci z dochodzeniówki. Mężczyzna będzie odpowiadał za złamanie zakazu sądowego i popełnione wykroczenie drogowe. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
hkk