Pijany kierowca wpadł przez wykroczenie
Policjanci z komisariatu w Tarczynie zatrzymali do kontroli drogowej vw, którym kierował Robert M. Mężczyzna popełnił wykroczenie, sądził chyba, że będzie bezkarny. Tak się nie stało. Kontrola kierowcy nie zakończyła się, ani na pouczeniu, ani na mandacie. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i auto bez ważnych badań technicznych. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu w Tarczynie w ramach prowadzonej akcji „Znicz” patrolowali rejon miasta. W pewnym momencie zwrócili uwagę na jadącego vw z pękniętą szybą i bez świateł. Jego kierowca najprawdopodobniej nie widział patrolu. Myśląc, że nikt nie zauważy jego nieprzepisowej jazdy, popełnił wykroczenie drogowe. Zdziwił się, kiedy został zatrzymany.
Gdy policjanci zaczęli sprawdzać dokumenty mężczyzna zaczął się niepokoić. Okazało się, że kierowca był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u Roberta M. ponad 2 promile alkoholu w organizmie, auto nie miało ważnych badań technicznych. To jeszcze nie koniec problemów nietrzeźwego kierowcy. Po dalszych sprawdzeniach wyszło na jaw, że mężczyzna złamał zakaz sądowy, który obowiązuje od 20 marca 2009 do 20 marca 2013 roku.
Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości i złamanie zakazu sądowego. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
hkk