Pijany kierowca sprawcą wypadku
Ponad 1,6 promila alkoholu miał w organizmie kierowca, który wczoraj w miejscowości Piskórka spowodował wypadek. Mężczyzna kierując citroenem na skrzyżowaniu uderzył w hondę, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci odnaleźli go śpiącego w rowie. Teraz nieodpowiedzialny kierowca straci prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około 12.00 dyżurny został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Piskórka. Do zdarzenia wysłani zostali policjanci z piaseczyńskiej drogówki.
Funkcjonariusze na miejscu przystąpili do ustalenia okoliczności wypadku. Szybko okazało się, że kierowca citroena, który zbiegł z miejsca zdarzenie, na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, uderzając w pojazd marki honda. W wyniku tego zdarzenia ucierpiała pasażerka pojazdu honda oraz jej dziecko. Osoby ranne zostały przewiezione do szpitala.
Policjanci podczas penetracji terenu, za sprawcą wypadku, po niespełna godzinie, napotkali na śpiącego w przydrożnym rowie mężczyznę, który został rozpoznany przez poszkodowanego kierowcę hondy.
Przeprowadzone badanie wykazało, że Marcin G. miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. 23-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjne celi.
Teraz nieodpowiedzialny kierowca straci prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
mp