Wpadł przez wykroczenie
Wczoraj rano policjanci piaseczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę volvo. Mężczyzna na oczach funkcjonariuszy popełnił wykroczenie drogowe. Sądził, że będzie bezkarny. Tak się nie stało. Kontrola 42-letniego kierowcy nie zakończyła się ani na pouczeniu, ani na mandacie. Sławomir K. będzie odpowiadał za złamanie zakazu sądowego prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kontrolujący teren powiatu policjanci z drogówki zauważyli jadącego ulicą Mazowiecką w Dobieszu volvo. Jego kierowca najprawdopodobniej nie widział patrolu. Myśląc, że w porannym szczycie nikt nie zauważy jego nieprzepisowej jazdy, popełnił wykroczenie drogowe przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 30km/h. Zdziwił się, kiedy został zatrzymany.
42-latek był trzeźwy, jednak kiedy policjanci zaczęli sprawdzać dokumenty mężczyzna zaczął się niepokoić. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym, funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Zakaz został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu w Kołobrzegu i obowiązuje od maja 2010 roku do maja 2020 roku. Sprawą 42-latka zajęli się policjanci z dochodzeniówki. Mężczyzna będzie odpowiadał za złamanie zakazu sądowego i popełnione wykroczenie drogowe.
hkk