Instalował komputer i okradł właścicielkę
200 dolarów padło łupem 27- letniego Marcina Ł. Mężczyzna miał zainstalować komputer w jednym z mieszkań, a przy okazji okradł właścicielkę. Nieuczciwy instalator dobrowolnie poddał się karze, łącznie otrzymał 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat, karę grzywny w wysokości 600 zł, obowiązek naprawienia szkody i pokrycie kosztów sądowych.
Policjanci z Piaseczna przyjęli zawiadomienie o kradzieży 200 dolarów. Pieniądze były przechowywane w biurku jednego z mieszkań na ul. Wojska Polskiego. Poszkodowana kobieta dała klucze do mieszkania swojemu znajomemu, aby ten zainstalował jej komputer. Po powrocie do domu, stwierdziła brak pieniędzy. Policjanci po dokładnym rozpytaniu poszkodowanej rozpoczęli poszukiwania sprawcy.
Funkcjonariusze w pierwszej kolejności rozpytali znajomego kobiety, który miał instalować komputer. Jak się okazało mężczyzna zlecił to zadanie swojemu znajomemu i przekazał mu klucze do mieszkania kobiety. Po zebraniu wszystkich informacji policjanci byli już pewni, że złodziejem jest „instalator”. Zatrzymany Marcin Ł. funkcjonariuszom powiedział, że potrzebował pieniędzy, dlatego je ukradł. Dolary wymienił w kantorze w Warszawie i pozałatwiał swoje sprawy finansowe.
Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze, łącznie otrzymał 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat, karę grzywny w wysokości 600 z, obowiązek naprawienia szkody i pokrycie kosztów sądowych.