Włamali się po papierosy
Dwóch 20-latków kilkanaście minut po włamaniu zatrzymali policjanci z komisariatu w Lesznowoli. Marcin S. i Konrad Ł. włamali się do kiosku po papierosy, bo nie mieli co palić. Policjanci odzyskali prawie wszystkie skradzione paczki. Teraz może im grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę w nocy policjanci z komisariatu w Lesznowoli zostali zaalarmowani przez pracowników ochrony o włamaniu do kiosku. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Sprawcy wyważyli rolety antywłamaniowe, wybili szybę i ukradli 50 paczek papierosów. Właściciele oszacowali uszkodzenia na kwotę 2500 złotych i skradzione papierosy na kwotę 500 złotych. Łączne straty wyniosły 3000 złotych.
Policjanci błyskawicznie skojarzyli wcześniejsze fakty z tym włamaniem. Otóż, godzinę wcześniej legitymowali dwóch nietrzeźwych młodych mężczyzn. Postanowili udać się w kierunku ich miejsca zamieszkania. To był strzał w przysłowiową dziesiątkę. Po kilkunastu minutach policjanci zatrzymali dwóch 20-latków. Marcin S. i Konrad Ł. nie zdążyli w tak krótkim czasie wypali 50 paczek papierosów i mieli je przy sobie.
Zatrzymani mężczyźni byli pijani, Marcin S. miał ponad 2 promile, a Konrad Ł. ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Wczoraj usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem. Grozi im do 10 lat więzienia.
hkk