Pijani kierowcy zmorą naszych dróg
Trzech kierowców jadących na podwójnym gazie zatrzymali wczoraj piaseczyńscy policjanci. To tylko jeden dzień i trzech nietrzeźwych użytkowników dróg. A ilu tak naprawdę wsiadło, jak każdego dnia, za kierownicę swojego auta stając się poważnym zagrożeniem dla siebie i dla innych? Zatrzymani kierowcy mieli od 1 do 1,8 promila alkoholu w organizmie. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Pierwszy nietrzeźwy kierowca wpadł w Zalesiu Górnym. Policjanci z miejscowego posterunku tuż przed 15.00 na ulicy Droga Dzików zatrzymali do kontroli drogowej seicento. Kierujący autem Ryszard P. miał promil alkoholu w organizmie.
Kolejnego nietrzeźwego kierowcę zatrzymali policjanci z Komisariatu w Górze Kalwarii. Załoga patrolująca rejon Czaplinka zatrzymała do kontroli jadącego forda. Funkcjonariusze mieli wątpliwości co do stanu technicznego auta. W trakcie kontroli okazało się, kierowca obywatel Czeczenii, nie posiada prawa jazdy i jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,8 promila alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że jest to już trzecie zatrzymanie 31-latka za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Policjanci z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie zatrzymali wczoraj kolejnego nietrzeźwego kierowcę. Późnym wieczorem, załoga patrolująca rejon miejscowości Obory zwróciła uwagę na jadającego poloneza. Policjanci zatrzymali auto do kontroli, siedzący za kierownicą Krzysztof S. miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie.
O dalszych losach zatrzymanych nietrzeźwych kierowców zdecyduje sąd. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
hkk