„Kolekcjoner” klamek, kinkietów i zaworów
Piaseczyńscy policjanci zatrzymali wczoraj w markecie budowlanym kolejnego złodzieja sklepowego. Tomasz R. wywiózł z terenu sklepu różne artykuły przemysłowe schowane w bagażniku dostawczego vw. Mężczyzna wpadł zaraz po opuszczeniu stanowiska kasowego. Jego łupem padł towar o wartości ponad 1800 złotych. Za przestępstwo, które popełnił 34-latek grozi do 5 lat więzienia.
W markecie budowlanym w Piasecznie pojawił się klient, którego bardzo interesowały klamki, zawory kulowe, kinkiety, zasuwy itp. Artykuły przemysłowe. Dosyć długo oglądał towar, do tego stopnia, że jego zachowanie wzbudziło podejrzenia pracowników ochrony. Zaczęli obserwować jego poczynania. W pewnym momencie mężczyzna włożył towar do wózka, później część towaru włożył do samochodu. Po chwili mężczyzna wyjechał samochodem z terenu zewnętrznego marketu.
Do stoiska kasowego podszedł z niewielką ilością towaru. Pracownicy ochrony podejrzewali, że mężczyzna część towaru wywiózł samochodem bez zapłaty. O swoich podejrzeniach i całym zdarzeniu powiadomili piaseczyńskich funkcjonariuszy.
Mężczyzna był przekonany, że zapłaci przy stoisku kasowym drobną sumę za oficjalnie okazany towar i wyjdzie ze sklepu. Po przekroczeniu linii kas pracownicy ochrony poprosili go o paragon i otwarcie bagażnika samochodu. Mężczyzna nie reagował na interwencję ochrony i próbował uciekać, nic dziwnego w jego samochodzie policjanci znaleźli, klamki, zasuwy, kinkiety, zawory kulowe i inne artykuły na łączną kwotę ponad 1800 złotych.
34-letni Tomasz R. został zatrzymany i przewieziony na komendę. Funkcjonariuszom tłumaczył, że ukradł to wszystko dla siebie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk