Wpadli kilka dni po napadzie
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali dwie osoby podejrzane o dokonanie rozboju do którego doszło kilka dni temu w Piasecznie na dworcu PKP. Napastnicy dotkliwie pobili napadniętego mężczyznę, grozili mu nożem, a potem go okradli. Łupem rozbójników padło 10 złotych i telefon komórkowy o wartości 1000 złotych. Decyzją sądu obydwaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu wieczorem na stacji PKP w Piasecznie. Poszkodowanego, wracającego po pracy do domu, w pewnym momencie zaatakowało dwóch mężczyzn. Napastnicy dotkliwie go pobili, grozili mu nożem i okradli. Ich łupem padło 10 złotych i telefon komórkowy o wartości 1000 złotych, który zabrali pobitemu mężczyźnie. Napastnicy ze skradzionymi pieniędzmi telefonem uciekli. Pokrzywdzony o całym zdarzeniu powiadomił piaseczyńskich funkcjonariuszy. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców rozboju.
Funkcjonariusze bardzo szybko wytypowali i ustalili osoby podejrzewane o dokonanie rozboju. Było to o tyle trudne, że jeden z napastników nie miał stałego miejsca pobytu, od kilku lat nigdzie nie był zameldowany. Po kilku dniach poszukiwań zatrzymali 26-letniego Wojciecha C. i 17-letniego Przemysława D.
Zatrzymani usłyszeli zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia wspólnie i w porozumieniu. Decyzją sądu obydwaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowi na okres 3 miesięcy. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
hkk