Kradziony telefon przechodził z rąk do rąk
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali trzech paserów i odzyskali telefon komórkowy o wartości 1000 złotych. Do kradzieży doszło kilka miesięcy temu w jednej ze szkół w Konstancinie-Jeziornie. Wczoraj 17-letni Daniel K. usłyszał zarzut paserstwa, a sprawą dwóch nieletnich zajmie się sąd rodzinny.
Piaseczyńscy kryminalni pracowali nad wykryciem sprawcy kradzieży telefonu komórkowego, do którego doszło w jednej ze szkół w Konstancinie-Jeziornie. Pokrzywdzonemu chłopcu skradziono z szatni telefon komórkowy o wartości 1000 złotych.
W wyniku prowadzonej pracy operacyjnej, kryminalni zatrzymali 17-latka i odzyskali skradziony telefon. W toku prowadzonych czynności okazało się, że Daniel K. kupił kradziony telefon od 16-latka. Z kolei 16-latek dostał telefon do sprzedania od swojego 14-letniego kolegi. 14-latek natomiast dostał aparat od swojego rówieśnika, który ukradł telefon z szatni, korzystając z chwilowej nieuwagi innych uczniów.
17-latek usłyszał wczoraj zarzut paserstwa, sprawą 16-latka i 14-latka zajmie się sąd rodzinny. Jest już tylko kwestią czasu zatrzymanie kolejnego nieletniego, 14-latka, który ukradł ten telefon.
hkk