Odrzucił narkotyki, myśląc że uniknie odpowiedzialności
Działkę marihuany odrzucił 25-letni Maciej Sz., kiedy zauważył, że w jego kierunku zbliżają się policyjni wywiadowcy. Policjanci jednak obserwowali go od dłużej chwili i nie umknęło to ich uwadze. Teraz mężczyzna odpowie za posiadanie środków odurzających. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 16.00 w miejscowości Wilczynek policjanci obserwowali grupkę młodych mężczyzn, zachodziło bowiem uzasadnione podejrzenie, że mogą posiadać narkotyki. Kiedy policjanci zbliżali się do mężczyzn, jeden z nich próbował pozbyć się dowodów obciążających. Mężczyzna odrzucił małe zawiniątko. Policjanci obserwowali go od dłuższej chwili i nie umknęło to ich uwadze.
Okazało się, że Maciej Sz. miał przy sobie działkę marihuany, której chciał się pozbyć. 25-latek został zatrzymany i przewieziony na komisariat w Górze Kalwarii. Policjanci zabezpieczyli narkotyki, wykonane badania potwierdziły, że jest to marihuana.
Funkcjonariusze ustalają teraz, gdzie 25-latek kupował narkotyki oraz czy zajmował się ich rozprowadzaniem, twierdził bowiem, że marihuanę znalazł na przystanku autobusowym. Już wkrótce zajmie się nim sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
hkk