Nie zdążył zapalić
22-letni Maciej S. niebawem usłyszy zarzut posiadania narkotyków. Mężczyznę zatrzymali wczoraj wieczorem piaseczyńscy wywiadowcy. Jak się okazało, spacerował ulicą Kusocińskiego z narkotykami ukrytymi w kieszeni. Sam, nie przypuszczał, że zostanie przyłapany na gorącym uczynku. Czyn ten zagrożony jest karą nawet do 3 lat więzienia.
Piaseczyńscy wywiadowcy zainteresowali się 22-latkiem. Podejrzewali, że może mieć narkotyki. Wczoraj wieczorem obserwowali podejrzewanego mężczyznę. Gdy ten pojawił się w rejonie ulicy Kusocińskiego, policjanci zwrócili na niego szczególną uwagę. Jego zachowanie było niecodzienne. Był w towarzystwie dwóch swoich kolegów, oni spokojni, a on nerwowo rozglądał się wokół siebie. Szybko okazało się, że dowody swojej winy miał w kieszeni.
Kiedy policjanci podeszli do 22-latka, wiedzieli już, że ma on coś do ukrycia. Mężczyzna miał przy sobie fifkę z suszem roślinnym. Maciej S. nie krył zdziwienia, że wpadł na gorącym uczynku. Potwierdził, że ujawnione przez funkcjonariuszy środki to marihuana. Twierdził, że fifkę z marihuaną znalazł pod trzepakiem na pobliskim osiedlu i nie zdążył wyrzucić.
Mężczyzna niebawem usłyszy zarzut naruszenia ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi mu teraz kara nawet do 3 lat więzienia.
hkk