Jechali po alkoholu
23-letni Mariusz J., był sprawcą kolizji drogowej. Mężczyzna kierował samochodem mając w organizmie 2,7 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie również 27-letni Krzysztof T. i 5 rowerzystów, wśród nich dwóch obywateli Ukrainy przebywających nielegalnie na terytorium RP. Grozi im odpowiednio do 2 lat i do roku pozbawienia wolności.
To był pracowity weekend dla piaseczyńskich policjantów. Wzmożone kontrole drogowe i patrole na ulicach, a wszystko po to aby weekend wszyscy spędzili bezpiecznie. O tym, jak niebezpieczna jest jazda pod wpływem alkoholu mówi się bardzo wiele. Policjanci stale przestrzegają kierujących przed jazdą po alkoholu. Niestety, aż 7 kierujących nie uwierzyło w te zapewnienia – teraz, za kierowanie pod wpływem alkoholu odpowiedzą przed sądem i kierowcy i rowerzyści.
W piątek policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych rowerzystów. Pierwszy został zatrzymany po południu w Zalesiu Górnym na ulicy Pionierów. Michał Z. został zatrzymany do rutynowej kontroli, okazało się, że jest nietrzeźwy, miał prawie 0,8 promila alkoholu w organizmie. Kolejny rowerzysta został zatrzymany wieczorem w Nowej Iwicznej na ulicy Krasickiego. Cezary D. miał poważne problemy z jazdą rowerem. Nic dziwnego, mężczyzna miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie.
W sobotę po południu policjanci zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy. Mężczyźni jechali rowerami od krawężnika do krawężnika ulicą Główną w Gołkowie. Jeden miał 3,4 promila alkoholu w organizmie, a drugi prawie 3 promile. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyźni przebywają nielegalnie na terytorium RP. Godzinę później ulicą Przeskok w Konstancinie-Jeziornie jechał pijany kierowca. 27-letni Krzysztof T. wsiadł za kierownicę vw mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Tuż po południu w niedzielę doszło do kolizji drogowej w Bielawie na ulicy Lipowej. Kierujący vw Mariusz J. najechał na tył poprzedzającego go samochodu. Wezwani na miejsce policjanci z piaseczyńskiej drogówki, sprawdzili stan trzeźwości kierujących. Okazało się, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. 27-latek miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Z kolei Maksymilian K. sądził chyba, że o 2.00 w nocy nikt go nie zauważy i nikt go nie będzie kontrolował. Jechał ulicą Warszawską w Konstancinie- Jeziornie. Policjanci z komisariatu zatrzymali go kontroli drogowej, okazało się, że mężczyzna miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Mężczyźni będą odpowiadać za jazdę w stanie nietrzeźwości, grozi im odpowiednio do 2 lat i do roku pozbawienia wolności.
hkk