Od legitymowania do zatrzymania
Data publikacji 04.03.2010
Policjanci z Piaseczna zatrzymali dwóch sprawców kradzieży portfela, do której doszło w jednym ze sklepów w Złotokłosie. 19 - letni Maciej Z. wpadł podczas legitymowania, natomiast 18-letni Damian S. został zatrzymany w barze orientalnym, gdy jadł posiłek. Łączna wartość skradzionego mienia wyniosła ponad 2000 złotych. Teraz młodzi mężczyźni odpowiedzą przed sądem i grozi im kara nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj jedna z załóg patrolowych dokonując kontroli terenów w okolicach Zalesia Dolnego, zauważyła młodego mężczyznę, którego widok radiowozu bardzo zdenerwował. Policjanci postanowili sprawdzić, co jest powodem takiego zachowania. Podczas legitymowania funkcjonariusze poprosili także o wyjęcie wszystkich przedmiotów z odzieży legitymowanego. Niemałe było ich zdziwienie, kiedy „petent” zaczął wyjmować z kieszeni kurtki: dwie obrączki, dwa pierścionki, łańcuszek złoty.
Maciej Z. podczas dalszego rozpytania przyznał się, że przedmioty te pochodzą z kradzieży portfela, którego dokonał w jednym ze sklepów z Złotokłosie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do piaseczyńskiej komendy.
W toku dalszych czynności policjanci z wydziału prewencji ustalili, że Maciej Z., miał wspólnika. Dobre rozpoznanie osobowe pozwoliło im na szybką identyfikację osoby, a następnie zatrzymanie. Kompletni zaskoczonego Damiana S., policjanci zastali podczas obiadowego posiłku w jednym z barów szybkiej obsługi. Również i on trafił do policyjnej celi.
Do wyjaśniania sprawy włączyli się także dzielnicowi, którzy szybko dotarli do osoby, która została okradziona przez sprawców. Jak ustalili policjanci w trakcie rozpytania pokrzywdzonej, do kradzieży doszło w ubiegły piątek, w godzinach popołudniowych. Damian S., wykorzystując nieuwagę właścicielki, kiedy ta na chwilę weszła na zaplecze ukradł jej portfel, który był ukryty w szufladzie. Drugi z mężczyzn stał przed sklepem. Ponieważ lokal w którym mieszkała kobieta zalała wcześniej woda, w portfelu miała przedmioty, których na co dzień w nim nie przechowuje. Były to właśnie odzyskane przez policjantów dwie obrączki, dwa pierścionki, łańcuszek złoty, a także pieniądze. Łączną wartość skradzionych przedmiotów i pieniędzy wyniosła ponad 2000 złotych.
Teraz młodzi mężczyźni za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Kradzież zagrożona jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
/mp/