Aktualności

„Prawa jazdy nie mam, ale jeździć to ja potrafię”….policjantów nie przekonał

Data publikacji 05.08.2021

Teren zabudowany to nie tor wyścigowy, a przekonali się o tym 35-letni motocyklista oraz 29-kierowca z Kaukazu. Ten ostatni przekonywał policjantów, że prawo jazdy mu niepotrzebne, bo jeździć to on potrafi.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego z Piaseczna tylko podczas jednej służby, zatrzymali do kontroli drogowej dwóch mężczyzn, którzy na terenie zabudowanym prowadzili swoje pojazdy z prędkością, za którą obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy.

Na terenie Góry Kalwarii zatrzymano kierowcę volvo, który prowadził pojazd w obszarze zabudowanym o 53 kilometry za szybko. Jednak nie stracił on prawa jazdy, bo okazało się, że pochodzący z jednej z kaukaskich republik mężczyzna prawa jazdy nigdy nie posiadał. Oświadczenie, że jeździć potrafi nie wystarczyło. 29-latek najpierw trafił do policyjnej celi, a następnie usłyszał dwa zarzuty karne: za brak uprawnień i przekroczenie prędkości.

Kolejnym zatrzymanym do kontroli drogowej był 29-letni motocyklista, który na drodze w pobliżu Piaseczna, w  miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h jechał…130/h.

Motocyklista stracił prawo jazdy, a policjanci zapowiadają wzmożone działania wymierzone w piratów drogowych.
 

 nadkom. Jarosław Sawicki/ea

Powrót na górę strony