Policjanci z Tarczyna uratowali życie 60- letniej kobiecie
60- letnia kobieta potknęła się i uderzyła głową w barierę balkonu. Utraciła przytomność, doszło również do zatrzymania oddechu. Policjanci z Tarczyna w wyniku podjętych działań ratowniczych przywrócili jej czynności życiowe. Po kilku godzinach do oficera dyżurnego zgłosiła się załoga pogotowia ratunkowego, by osobiście podziękować i pogratulować sierż. Angelice Wronie i sierż. Waldemarowi Bezie profesjonalnej akcji ratowniczej, dzięki której do szpitala kobieta trafiła z odzyskaną świadomością. Pomagamy i chronimy, to nie tylko motto naszej służby! Każdego dnia jesteśmy gotowi nieść pomoc ludziom w potrzebie. Z naszych funkcjonariuszy jesteśmy dumni!.
W minioną sobotę wieczorem przypadkowy świadek zauważył jak na balkonie jednego z bloków podczas wywieszania prania, potknęła się kobieta i upadła. Z jego relacji wynikało, że upadając wyraźnie usłyszał uderzenie jej ciała o element bariery balkonu. Oficer dyżurny komisariatu w Tarczynie natychmiast pod wskazany adres wysłał załogę patrolowo- interwencyjną w składzie sierż. Waldemar Beza i sierż. Angelika Wrona.
Funkcjonariusze bezzwłocznie znaleźli się we wskazanym mieszkaniu. Kobieta nie dawała oznak życia, a wówczas policjanci przystąpili do resuscytacji krążeniowo- oddechowej, której celem było utrzymanie przepływu krwi przez mózg i mięsień sercowy oraz przywrócenie czynności własnej układu krążenia. Działania te tarczyńscy funkcjonariusze prowadzili do czasu przybycia pierwszej załogi pogotowia ratunkowego. W chwili przekazywania kobiety w ręce ratowników medycznych u kobiety powrócił prawidłowy oddech.
Po kilku godzinach do oficera dyżurnego w Tarczynie zgłosił się przedstawiciel zespołu pogotowia ratunkowego, by podziękować za skuteczne i profesjonalne działania sierż. Angeliki Wrony i sierż. Waldemara Bezy.
Pomagamy i chronimy, to nie tylko motto naszej służby! Każdego dnia jesteśmy gotowi nieść pomoc ludziom w potrzebie. Jesteśmy dumni, że funkcjonariusze tacy jak sierż. Angelika Wrona i sierż. Waldemar Beza są wśród nas.
js