Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Spośród 6 nietrzeźwych kierowców, 4 było sprawcami kolizji. Niechlubny rekordzista miał 4,5 promila

Data publikacji 22.05.2017

Miniony weekend to ujawnienie aż 6-ciu nietrzeźwych kierujących. W czterech przypadkach byli oni sprawcami kolizji drogowych. Niechlubnym rekordzistą okazał się 38- letni kierowca fiata który uderzył w przydrożny słup energetyczny, a badanie wykazało, że kierował pojazdem mając 4,5 promila alkoholu w organizmie. Tak jak pozostali stracił on już prawo jazdy i nie uniknie odpowiedzialności karnej.

Policjanci wzmocnili działania mające na celu wykluczenie z ruchu drogowego osób decydujących się na prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Tylko w ciągu minionego weekendu zatrzymano sześciu takich kierowców. W Piątek przed godziną 18.00 w Górze Kalwarii kobieta kierująca volvo najprawdopodobniej nie zapanowała nad prowadzonym pojazdem i wjechała w prawidłowo zaparkowanego przy ulicy Wierzbowej forda. U kierującej stwierdzono ponad promil alkoholu.

W sobotę po godzinie 15.00 na ulicy Sękocińskiej w kierowcę volvo uderzyło audi wyjeżdżające z parkingu. Za jego kierownicą siedział mający niemal 3 promile 39- letni mieszkaniec Piaseczna. Kilka godzin później policjanci z Lesznowoli zatrzymali w miejscowości Podolszyn 28- letniego kierowcę audi mającego w swoim organizmie także niemal 3 promile alkoholu.

Natomiast w niedzielę tuż po północy na jednym ze skrzyżowań kierowca volvo nie zapanował nad samochodem i całym impetem uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Policjanci z wydziału ruchu drogowego stwierdzili po badaniu, że 45- letni kierowca ma prawie 2 promile. Kolejną zatrzymaną osobą okazał się 45- latek, który wsiadł do nieswojego samochodu i odjechał. Podróż nie trwała jednak długo, ponieważ wjechał w pole z którego nie mógł już wyjechać. Policjanci osadzili go policyjnej celi. Miał prawie 3 promile. Po wytrzeźwieniu odpowie on także za przywłaszczenie fiata.

Szóstym zatrzymanym okazał się 38- letni kierowca fiata, który zjechał z drogi w Słomczynie i uderzył przydrożny słup energetyczny. Czwarty sprawca kolizji był też niechlubnym rekordzistą. Wykonane w szpitalu badanie wykazało, że w chwili zdarzenia drogowego miał on 4,5 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci ponownie apelują nie tylko do kierowców, ale do wszystkich innych osób, by nigdy nie tolerowali i nie pozwalali na takie nieodpowiedzialne zachowania, jakim jest decydowanie się na prowadzenie pojazdów będąc pod wpływem alkoholu. Czyniąc to narażasz życie i zdrowie nie tylko swoje, ale wielu innych osób.

 

js
 

Powrót na górę strony